Płatności zbliżeniowe, to coraz bardziej popularny sposób płacenia za zakupy. W tym roku zwiększa się limit płatności.
O planowanych zmianach poinformowała już Visa, jedna z głównych firm zajmujących się technologiami płatniczymi. Nowe zasady wejdą w życie w lipcu 2020 roku. Na co powinni przygotować się użytkownicy kart lub zwolennicy płacenia przez telefon?
Spis Treści
Płatności zbliżeniowe – zmiany w 2020 roku
Zwiększą się limity w transakcja zbliżeniowych. VISA umożliwi płacenie w formie zbliżeniowej bez podawania PIN w transakcjach do 100 zł.
Do tej pory limit wynosił 50 zł. Taki próg obowiązuje już od 2007 roku. Powyżej tej kwoty osoba płacąca zbliżeniowo kartą lub telefonem musiała wklikać swój PIN na terminalu.
„Zmiana stanowi odpowiedź na oczekiwania konsumentów, gdyż płatności zbliżeniowe stają się coraz powszechniejsze” – uzasadnia VISA w komunikacie dla mediów.
Płatności powyżej 50 zł chronione są PIN-em również u drugiego potentata czyli Mastercard. Ta firma także planuje podniesienie limitu do 100 zł.
Zmiany zostały zaakceptowane przez Narodowy Bank Polski.
Płatności zbliżeniowe – co zrobią banki
Jednak podwyższenie limitu, nie oznacza, że od lipca wszyscy posiadacze kart VISA będą mogli zapłacić elektronicznymi pieniędzmi bez podania PIN.
Wszystko zależy od decyzji poszczególnych banków. To one ostatecznie zdecydują, kiedy ich klienci skorzystają z udogodnienia wprowadzonego przez VISA.
Część banków deklaruje, że zmianę wprowadzi natychmiast, inne zapowiadają kilka miesięcy na dostosowanie się. Dlatego warto skontaktować się ze swoim bankiem i zasięgnąć języka, jaka będzie jego decyzja.
Polacy bardzo chętnie płacą zbliżeniowo. Według badań zamówionych przez Mastercard, tak właśnie realizowanych jest 85 proc. transakcji ich kartami w naszym kraju. Lepsi są tylko Czesi. Średnia dla Unii Europejskiej to 48 proc.
Narodowy Bank Polski potwierdza, że coraz częściej płacimy zbliżeniowo. Pod koniec 2019 roku w ten sposób przeprowadzono 1 mld 241 mln transakcji czyli o 86,5 mln więcej niż kilka miesięcy wcześniej. Rośnie również wartość transakcji.
Z płatności kartą lub telefonem lubią korzystać nie tylko klienci.
Według informacji Visa, 2 na 3 sprzedawców woli, kiedy kupujący płaci kartą, a nie gotówką (badania z sierpnia 2019 roku). Powód? M.in. szybkość i wygoda. Sprzedawcy nie szukają drobnych i nie rozmieniają większych nominałów.
Płacenie smartfonem i zegarkiem
Nie każdy klient musi podawać PIN po przekroczeniu limitu 50 zł. Dostęp do nieograniczonych kwotowo transakcji zbliżeniowych mają użytkownicy Apple Pay i Garmin Pay.
Warunkiem jest wcześniejsza potwierdzenie użytkownika na urządzeniu wykorzystywanym do płatności. W iPhonie weryfikacja odbywa się poprzez Face ID.
Na zegarku Garmin należy natomiast wklikać PIN raz na dobę (o ile nie zdejmujemy go z ręki).
Płatności kartą – w tym zbliżeniowe – są coraz bardziej popularne. Jednak wielu ekspertów od planowania finansów osobistych radzi ostrożnie korzystać z elektronicznych pieniędzy.
Płacąc kartami kredytowymi chętniej wydajemy pieniądze. Nie mamy w ręku fizycznych pieniędzy i robimy większe oraz nie zawsze uzasadnione zakupy.
Dodatkowo im większy limit na karcie, tym większe kwoty pozostawione w sklepie.
Sprawdź, jak używać karty kredytowej, żeby nie zrujnować swojego budżetu domowego!
