kreatywność
pixabay.com

Kreatywność w pracy jest ważna i ceniona przez szefów. Jednak łatwo ją stracić. I to przez nadmierna koncentrację na produktywności.

Wielu z nas zna ludzi, którzy mają obsesję na punkcie produktywności. Wiedzą wszystko o organizacji czasu i nie pozwalają, żeby nawet 10 minut pozostało niewykorzystane.

Dzień mają zaplanowany od rana do wieczora.

Można na nich patrzeć z podziwem. Ostatecznie każdy chce realizować plany i zbierać pochwały przełożonych.

Jednak nadmierna koncentracja na tym, jak zwiększyć produktywność, ma jeden – nieoczywisty – minus.

Potrafi zrujnować naszą kreatywność.

pomysłowość
pixabay.com

Kreatywność w pracy łatwo stracić przez nadmierną koncentrację na produktywności

Dlaczego produktywność może być wrogiem kreatywności, opisuje Bruce Daisley w „Harvard Business Review”.

Pogoń za wykreślaniem punktów z listy zadań „to do” ma potencjalnie trochę minusów. Z jednej strony grozi pułapka odfajkowania zadań, które nie są wcale ważne choć opracowałeś je w duchu metody SMART.

Z drugiej strony, nadmierna koncentracja na wypełnienie czasu pracy „taskami” nie pozostawia czasu na refleksję.

Tymczasem to pomysłowość, jest naszym wielki atutem.

Nasze nieustające dążenie do produktywności podważa jedną z najważniejszych umiejętności w dzisiejszym miejscu pracy: kreatywność. Wszyscy wiemy, że w przyszłości, kiedy sztuczna inteligencja wykona za nas rutynowe aspekty pracy, naszym najcenniejszym wkładem będzie pomysłowość – podkreśla Bruce Daisley.

Jaka jest najlepsza rada, żeby rozbudzić w sobie kreatywność?

Znany scenarzysta filmowy Aaron Sorkin bierze prysznic, kiedy zauważa, że pisanie mu nie idzie. Czasem oznacza, to wejście pod chłodny strumień nawet 6 razy dziennie. Sorkin przyznaje, że wtedy wpadają mu do głowy najlepsze pomysły…

jak rozwijać kreatywność
pixabay.com

Kreatywność w pracy – jak ją pobudzić

„Pomysł, to nic innego, jak kombinacja starych elementów” – stwierdził niegdyś Webb Young, autor książki o kreatywności.

Podobnie uważał Steve Jobs. Dla tego miliardera i wizjonera, kreatywność oznaczała zauważanie pewnych rzeczy, doświadczeń czy zjawisk i połączenie ich w nową całość.

Jak to wykorzystać w praktyce?

Autor artykułu w „Harvard Business Review” przypomina technikę Webba Younga. To bezcenne rady dla wszystkich osób, które pracuje w tzw. branżach kreatywnych (m.in. mediach, reklamie).

Oto przepis:

  • zbierz „surowce” – dane i materiały, które posłużą za stymulację (zależą od materii nad której pracujesz)
  • poszukaj nowych perspektyw i prowokacyjnych przemyśleń. Webb ostrzega, że to może być pracochłonne i niekoniecznie przyjemne
  • wszelkie uwagi i spostrzeżenia zapisz na osobnych kartkach
  • przetasuj je (fizycznie) i znajdź nowe powiązania – tak jakbyś układał puzzle

Kolejny krok jest najbardziej zaskakujący. Webb radzi:

  • odłóż notatki i zajmij się czymś innym. Nowy pomysł pojawi się „sam” – podczas spaceru, oglądania filmu, czytania, biegania czy prysznica

Ten sposób działa. Autor artykuły przywołuje nazwiska wielu osób, które wpadły „przypadkiem” na niezły (i często lukratywny) pomysł na biznes czy inne przedsięwzięcie.

Np. Kevin Systrom, twórca Instagrama, wymyślił ten serwis spacerując po plaży w Meksyku.

Bardzo często kreatywność i wszelkie momenty „aha!” stymulowane są przez chwile „bezczynności”, a nie podczas koncentracji na problemie.

Ta obserwacja ma potwierdzenie w badaniach naukowców. Pomysłowość bierze się z tego, że podczas stanu spoczynku nasz umysł nieustannie pracuje.

Tutaj jest wielka zaleta nudy. Niestymulowany mózg działa w trybie domyślnym i jest w stanie generować zaskakujące pomysły i koncepty.

Dając mózgowi chwilę relaksu, możesz uzyskać najlepszy jak dotąd pomysł – stwierdza Bruce Daisley z „Harvard Business Review”.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here